W ten weekend na blogu miał pojawić się post tarasowy, ale z racji pogody, a raczej jej braku, pokaże wam dziś co przybyło w łazience na górze.
Uprzedzam, że nadal brakuje w niej koloru... po prostu na razie podoba mi się tak jak jest.
Na początek długo oczekiwane kinkiety. Dla zainteresowanych to model EKELUND z firmy Markslojd.
Moim zdaniem nadają łazience charakteru retro, a nie o to do końca mi chodziło...
A jak wam się podobają? Pasują?
A może to ta zasłona spowodowała, że styl skandynawski ustąpił miejsca angielskiemu...
Niby ładnie, niby OK, ale nie tak jak chciałam...
Mam w planie zasłonę zastąpić lnianą roletą rzymską. Myślę, że wtedy styl wnętrza wróci na właściwy tor.
Pomieszczenie wzbogaciło się też o sosnową półkę na buty robi w tym momencie za ławeczkę dla dzieci.
Należałoby ją pomalować, ale brakuje czasu.
I durnostrojki parapetowe. "Kolekcja" buteleczek z pobliskiego sklepu ze starociami (3-5zł).
Bardzo mi się podobają. Ślicznie wyglądają w nich małe kwiatki, ale i puste są ozdobą samą w sobie.
Między pralką, a wanną stanęła wielka sosnowa komoda. Mieści wszystko co w łazience konieczne, od ręczników, po kosmetyki i chemię.
Na wielu blogach zauważyłam, że dziewczyny wykorzystują wodoodporny marker jako farbkę.
I ja postanowiłam wykorzystać te tanie malowanie.
Nóżkom też się dostało.
Kolejnym zakupem będzie regał/drabinka, oraz lustro.
Zastanawiam się nad kolorem ramy: czarna, czy biała?
Proszę o swoje uwagi :)
I na koniec szybkie diy, które już zapewne znacie.
Wersja wisząca lub stojąca.
Fajne są. Podobają mi się :)
I tym tarasowym akcentem żegnam się z Wami. Pozdrawiam! Marta
Martus ja ciągle pisze to samo; -) Fajnie jest:-) a daj zasłonę w chevron. .wpisze się niesamowicie w klimat czarno biały. Muszę wreszcie się zmobilizować i posta wklepać. i focie domowe tym razem. buziaki ciepłe przesyłam:-*
OdpowiedzUsuńMówisz chevron... Ja myślałam nad lnianą roletą, lub zasłoną w biało-czarne pasy...
OdpowiedzUsuńZygzak to byłby mocny akcent... kwestia do przemyślenia :)
Czekam na Twojego domowego posta. Ściskam!
Świetna ta biała sosnowa komoda. Szukam od dawna czegoś do łazienki i jakoś nie wpadłam na to, żeby pobielić którąś z moich sosenek :-)
OdpowiedzUsuńMarta jak zobaczyłam Twoje kinkiety oszalałam ja szukam takiej duże lampy wiszącej,myślę że ten naturalny len może być fajny. Diy świetnie się sprawdza wieczorami na balkonie ;)
OdpowiedzUsuńCudne kinkiety, w ogóle cała łazienka bardzo elegancka :) Skradnę pomysł na lampionki ze słoików, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno :*
Martuś, łazienka wyszła obłędnie. Kinkiet są cudne. Szkoda, że już nie mam miejsca na takie. Mnie się podoba monochromatyczność Twojej łazienki. I mimo wszystko ma nieco morski charakter. Jeśli taki lubisz, to może idź w tą stronę. Nieco granatu i bielone akcenty.
OdpowiedzUsuńCzy tej zasłonki nie da się przerobić na roletkę, bo fantastycznie tam pasuje.
Aniu miło, że zajrzałaś :) Zasłona zostanie przerobiona na roletkę. Jak tylko się z tym uporam pokażę efekt. Ściskam Was serdecznie!
UsuńWitam :) Cudnie tu u Ciebie.. na pewno zostanę na dłużej :) Pozdrawiam Kamila..
OdpowiedzUsuńKamila zapraszam jak najczęściej :)
Usuńwitam, piękna łazienka :) myślałam o takiej samej glazurze do swojej i teraz już jestem pewna, że się na nią zdecyduje :) na Twoim miejscu zostawiłabym ławeczke w kolorze naturalnego drewna (i może ramę lustra także) świetnie ociepla wnętrze i dodaje skandynawskiego luzu...pozdrawiam serdecznie. kasia
OdpowiedzUsuńKasiu dziękuję za odwiedziny. Naturalne drewno i do mnie przemawia... pomysł z ramą w tym kolorze- bardzo trafiony. Pozdrawiam!
UsuńMarta!
OdpowiedzUsuńWhere are you??????????
Tęsknimy
agade
Jestem, jestem :) dzięki za pamięć :)
Usuńwitam, a jaki to kolor na ścianie w łazience? bardzo przyjemna szarość.
OdpowiedzUsuńKolor na ścianie to niezawodny Dekoral (seria kuchnia/łazienka) kropla szarości. Pozdrawiam :)
UsuńBardzo ślicznie, unikalny wygląd i pasuję! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) od czasu opublikowania posta trochę się pozmieniało, ale klimat pozostał ten sam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwitam, mam prośbę, czy mogłaby pani podac mi szerokośc kinkietów od ściany? sa super, ja taki chce do przedpokoju, tylko na każdej stronie i jest inny wymiar podany.bardzo stylowa łazienka:)
OdpowiedzUsuńBalbina
Nie każdemu podoba się taki rodzaj oświetlenia, ale ja akurat śmiało mogę powiedzieć, że jestem jego fanką, ponieważ jest to przede wszystkim bardzo praktyczne rozwiązanie. Jeszcze nie mam zakupionych kinkietów, ale zakupy planuję na stronie https://www.interblue.pl/
OdpowiedzUsuńpiękna ta sypialnia - taka spokojna i poukładana
OdpowiedzUsuń