Odświeżenie wiatrołapu zajęło nam dwa dni, ale z racji braku kilku dodatków wstrzymywałam się z pokazaniem go na blogu... Wiatrołap dawno skończony, dodatki nadal nie kupione, nie ma na co czekać, trzeba pokazać to co jest :)
Wiatrołap wymagał remontu przede wszystkim ze względu na to, że po trzech latach użytkowania komplet mebli od lokalnego stolarza rozpadł się w drobny mak, a białe ściany miejscami mocno poszarzały.
Pomieszczenie zostało odmalowane, kupiliśmy nową szafę (Ikea, Pax, Risdal średnioszary). Starą szafkę na buty poddałam modernizacji (uszyłam zasłonkę), dodałam kilka kurzołapów co by było bardziej po mojemu i tak na dzień dzisiejszy prezentuje się pierwsze pomieszczenie w naszym domku.
widok od strony wejścia do garażu
i kilka szczególików
Brakujące dodatki o których wspominałam to:
dywan sznurkowy i lampa (typu Hektar, Foto Ikea)
Myślicie,że całość dobrze się komponuje? Co byście zmienili? Może coś dodali, może odjęli?
Każda opinia mile widziana :)
Pozdrawiam z wietrznego Stańczykowa. Marta
Bardzo, bardzo ładnie! Zasłonka jest przesłodka! Jestem tutaj pierwszy raz, ale na pewno powrócę! Pozdrawiam, Paula. :)
OdpowiedzUsuńPaula bardzo dziękuj za odwiedziny i miłe słowa. Zapraszam częściej. Pozdrawiam!
UsuńWitaj M.wiesz że wszystko mi sie u Ciebie podoba ale to lustro oprawiłabym w taką starą białą ramę jak św.obrazek...a wiesz że taka rama wisi u mnie na strychu...tylko że ten Olsztyn jest tak "strasznie daleko"...buziaki MW
OdpowiedzUsuńOch Marylko, teraz to mus przyjechać i poszperać na tym twoim strychu, a nuż jeszcze coś się znajdzie :)
UsuńWróżko moja jedyna wiesz jak to jest jak doba ma tylko 24h, a obowiązków że ciężko w 48 wyrobić :) :) :)
Ale przyjadę, przyjadę obiecuję publicznie ;)
Lampę Martuniu zmienisz z czasem. Reszta dodatków też wyjdzie w praniu. A co powiedziała byś na taki dywanik w paseczki kolorowy? Dodałby pazura temu wiatrołapowi;-) pozdrawiam i obiecuje, że będę częściej
OdpowiedzUsuńAsiu fajnie, że zajrzałaś. Dziękuję za radę odnośnie dywanika, faktycznie trochę koloru nie zaszkodzi :) Pomyślę nad tym :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Śliczna zapowiedź ślicznego domku! Fajny klimacik-taki mój :))) Widzę że też zaczęłaś obierać kierunek skandynawski? :)))
OdpowiedzUsuńagade
Agade mój dom to mieszanka różnych stylów: zdefiniowałabym go jako skandynawski z domieszką retro, vintage, angielskiego :) nie mniej do skandynawskiego ciągnie mnie najbardziej :)
UsuńŚliczne wszystko dywan sznurkowy,lampy,materiał w gwiazdki :)
OdpowiedzUsuńLULUU dziękuje :) nie przeczę że i mi się podoba takie zestawienie :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na blog, takie pisanie o codziennych małych sukcesach i radościach. Wiatrołap fajny tylko moim zdaniem na półeczkę na szarym wieszaku można "coś" dostawić, według uznania. Życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga i wielu, wielu pomysłów na Stańczykowo.
Anonimowy witam cię w naszych progach :) Dzięki za opinię. Na półeczce już stoi latarenka :) Pozdrawiam!
UsuńBlog inspirujący :) Lustro aż się prosi o grubą ramę. A wieszak to jakiś wyszperany antyk? Podoba mi sie najbardziej!
OdpowiedzUsuńWitam Cię Ulu serdecznie :)
OdpowiedzUsuńRamy intensywnie poszukuję, mam nadzieję, że na starociach coś wyszperam.
Co do wieszaka to wraz ze skrzynią został kupiony na allegro. To podobno masowa niemiecka produkcja. Kolor jest oryginalny. Cena była szokująco niska 99zł.
Wow- szokująco to mało powiedziane. Cudeńko! Ja jestem na początku drogi- mamy dopiero dachówki Powodzenia w poszukiwaniach.
OdpowiedzUsuńMarta, możesz mi powiedzieć jaką głębokośc ma ściana przy której stoi szafa? Bo masz tam zaraz drzwi prawda? Zastanawiam sie nad takim rozwiązaniem u mnie:)- bo te kurtki wywieszone na ścianie mnie dobiją;)
OdpowiedzUsuńPonawiam:)''Marta, możesz mi powiedzieć jaką głębokośc ma ściana przy której stoi szafa? Bo masz tam zaraz drzwi prawda? Zastanawiam sie nad takim rozwiązaniem u mnie:)- bo te kurtki wywieszone na ścianie mnie dobiją;)''
OdpowiedzUsuńPatysiu wysłałam ci przedtem pw widocznie nie doszedł, albo przeoczyłaś.
OdpowiedzUsuńŚciana jest głęboka na 38cm, czyli tyle ile ma szafa. Przed szafą jest odbój, aby drzwi nie uderzały.
Pozdrawiam :)
Wiatrołap wyszedł Ci pięknie. Piękne dodatki! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń