Heleno...
Helenko...
Helu...
Pfiiii....
(foch)
Kochanie...
Nie podoba ci się futerko?
Futerko??? Tą marną etolę nazywasz futerkiem?????
Heleno...
To wszystko twoja wina...
Moja? Dlaczego???
Bo tak!!!
Koziołki/Reniferki/Rogacze by Marta
Pozdrawiam :) :) :)
Boskie są ☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺
OdpowiedzUsuńDzięki Aguś. Mi też się podobają, a najbardziej to gałązkowe poroże :) Buziaki!!!
Usuńhihi uśmiałam się z tej scenki :) Fajne rogacze ;)
OdpowiedzUsuńSuperowa historia miłosna.
OdpowiedzUsuńZ życia wzięta ;) Dzięki za odwiedziny :)
Usuńscenka z życia wzięta :-)....rogacze niesamowicie sympatyczne:-)...masz talent Marta:-)..a na taką etole i tutu sama bym się nie obraziła ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam B.
O właśnie- tak jak pisałam wyżej z życia wzięta :) co do tego talentu, to wystarczy troszkę cierpliwości i każda z nas może stworzyć takie coś. Buziaki Beatko :)
UsuńBoskie Martus, ale się uśmiałam:-) przeurocze:-)) pięknie ubrane:-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Asiorku. Teraz kończę takiego specjalnego dla mojego Jaśka. Jak go dopracuję pokażę :) Pozdrawiam cieplutko!
Usuńbędę wypatrywać:-) buziaki dla Was
UsuńCudne! a sam dialog wywołał uśmiech na mej twarzy :)))
OdpowiedzUsuńSuperaśny.
Pozdrawiam, M.
Dziękuję bardzo. Cieszę się, że zaglądasz :) Pozdrawiam!
UsuńWspaniałe :) dialog przecudny :) cieszę się ogromnie, że wszędzie zaczynają się przygotowania do Świąt- bo mnie już nawiedzają jesienne smuteczki... a tak robi się radośniej :) pięknie, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję :) u mnie świąteczne szycie w pełni, z czego bardzo się cieszę :) Pozdrawiam!
UsuńSuper! też mam ochotę takie uszyc:)
OdpowiedzUsuńA więc do dzieła. I koniecznie pochwal się efektem :) Pozdrawiam :)
UsuńMarta, przecudne rogacze! Ale Ty masz talent kobieto :)
OdpowiedzUsuńMarta, przecudne rogacze! Ale Ty masz talent kobieto :)
OdpowiedzUsuń